- Obecnie brak na stanie
Na polskiej fali
Piętnastoletni chłopiec spędza osiem miesięcy w Jastarni na Helu, gdzie mieszka w chacie rybaka i ściśle współżyje z jego rodziną. Książka budzi zainteresowanie morzem i jego ludnością. Zaznajamia z twardymi warunkami życia i pracy rybaków, uczy dla niej szacunku. Praca i zrozumienie życia innych ludzi występują jako czynniki kształcące moralną i fizyczną stronę jednostki.
Odzyskanie przez Polskę w 1918 r. niepodległości przyniosło Kaszubom z Półwyspu Helskiego wiele zmian. Drogą łączącą małe wioski rybackie ze światem była droga morska lub piaszczysta droga przez półwysep, którą można było pokonać pieszo lub zaprzęgiem konnym. W 1922 r. władze polskie oddały do publicznego użytku nowo wybudowaną linię kolejową łączącą Hel z Puckiem. Dla mieszkańców półwyspu otworzyło się nowe okno na świat. Dotychczasowe małe wioski rybackie zaczęły przeistaczać się w kurorty oblegane latem przez turystów z całej Polski.
Jednym z gości, który odwiedził Jastarnię w latach dwudziestych ubiegłego wieku był Jerzy Bandrowski - dziennikarz, tłumacz i pisarz, brat Juliusza Kaden - Bandrowskiego. Pisarz urodził się 22 stycznia 1883 r. w Rzeszowie jako syn Juliusza i Heleny z Kadenów. Ojciec był lekarzem i publicystą, później dyrektorem teatrów we Lwowie i Warszawie. Studiował slawistykę i filozofie na Uniwersytecie Jagiellońskim i na uniwersytecie w Pradze. Był twórcą bardzo płodnym. Używał literackich pseudonimów Tersytes, Ters, VoraX. Współpracował z kilkoma gazetami. W swoich utworach łączył realizm opisu z analizą psychologiczną bohaterów, fakty przeplatał baśnią i legendą. Znał kilka języków i zajmował się przekładami, głównie z języka angielskiego (L. Huneker, R. Tagore, R. Kipling, J. London, L. Hearn), a także czeskiego (W. Dyk, R. Swobodowa).
W latach 1915-1919 przebywał w Rosji. Był współorganizatorem Dywizji Syberyj-skiej, która toczyła walki z Armią Czerwoną. Piastował stanowisko wiceprezesa Polskiego Komitetu Wojskowego. Pisał broszury patriotyczne dla żołnierzy. Po powrocie do kraju mieszkał początkowo we Lwowie, a potem w Poznaniu. W czasie okupacji trafił do Krakowa, gdzie zmarł 21 sierpnia 1940 r.
Do Jastarni zawitał pierwszy raz w 1926 r. Zamieszkał u rybaka Dawida Długiego, który gościł go aż do wiosny 1927 r. Gospodarz był człowiekiem towarzyskim, skorym do snucia ciekawych opowieści o życiu i pracy miejscowych rybaków, czasami okraszonych sporą dozą fantazji, której jastarniańskiemu rybakowi nie brakowało. W oparciu o te opowieści i własne obserwacje powstał cykl reportaży, które Bandrowski opublikował w latach 1926/27 w toruńskim „Słowie Pomorskim”. Po cyklu reportaży ukazała się w 1927 roku książka „Na polskiej fali”. Była to pierwsza pozycja ze swoistej trylogii opisującej życie kaszubskich rybaków. Jako druga ukazała się w 1928 r. „Zolojka”, a dwa lata później (1930) wydano „Sosenkę z wydm” złożoną z jedenastu opowiadań. Ich treść ma charakter bajkowy, ale wysnuty z marzeń i pragnień ludzi związanych z morzem. O pierwszej książce ówczesny jastarniański proboszcz ks. Paweł Stefański napisał, że w niej autor „opowiada swoje prze- życia, w których odzwierciedla się całokształt życia rybackiego”. Realistycznymi opisami ciężkiej pracy na morzu, wtrącaniem w tekst kaszubskich wyrazów ułatwia czytelnikowi zrozumienie świata kaszubskich rybaków. Ukazuje wartości, które w tym świecie są cenione i chronione. Bandrowski jako drugi po Arturze Gruszeckim, ale znacznie obszerniej i wierniej niż on, opisuje życie mieszkańców Jastarni. Żyją już w wolnej Polsce i starają się w miarę swoich możliwości wykorzystać szanse na rozwój jakie stworzyła im odrodzona ojczyzna. Rajmund Bergel, krytyk literacki, uważał, „że o ile chodzi o wnikniecie w duszę kaszubską i tej duszy przed nami otwarcie, to nikt tak jak J. Bandrowski (…) nie potrafił nas z psychiką rybaka-Kaszuby spoufalić, nikt przed nim podobnie wiernego i szczegółowego obrazu „Polski nadmorskiej” nie odmalował”.
Pierwsze wydanie „Na polskiej fali”, jak już wspomniano, ukazało się w 1927 r. Po 89 latach oddajemy w ręce czytelników następne wydanie, w którym zachowana została oryginalna pisownia. Mamy nadzieję, że jej treść, tak jak przed wieloma laty, tak i dziś zainteresuje czytelnika. Oddaje ona bowiem w sposób barwny życie rybaków zbratanych z bezkresem wód i owianych wiatrami ze wszystkich stron świata.
Antoni Konkel
Zobacz także
-
Dzieje powiatu wejherowskiego i puckiegoCena 99,00 zł
-
Zolojka. Powieść z nadmorskiej PolskiCena 20,00 zł
-
Marcin i jego czasyCena 42,00 zł
Klienci, którzy zakupili ten produkt, kupili również:
Pomorze Zachodnie w XIX i początkach XX stulecia (1815-1918)
Pomorze Zachodnie w państwie brandenbursko-pruskim (1653-1815)
Z tego Słownika korzystać mogą wszyscy, którzy chcą wzbogacić zasób swego słownictwa kaszubskiego tak w mowie, jak i przy tworzeniu tekstów pisanych.
UWAGA słownik powystawowy, może być porysowany, rogi zagniecone itp
Powiślańska tradycja kulinarna – elegancko wydane blisko 70 przepisów, które zebrano wśród gospodyń oraz gospodarzy – głównie z okolic Sztumu i Kwidzyna. W obszernym wstępie została przedstawiona historia regionu i kulinariów od XIX wieku do czasów współczesnych.
Produkty w tej samej kategorii:
"Kociewskie Gadki Rozaliji", to zbiór felietonów napisanych w gwarze kociewskiej. Praca powstała w oparciu o teksty, które publikowane były wcześniej w lokalnych periodykach: m.in. w "Pomeranii" czy starogardzkiej "Gazecie Kociewskiej".
Sprawa gminy Ceynowy to przejmująca opowieść o kobiecie nazywanej "czarownicą z Chałup" oraz o mrocznych stronach ludzkiej natury. Pomimo upływu czasu książkę Wandy Brzeskiej czyta się jak żywy reportaż z tragicznych wydarzeń we wsi Ceynowa (obecne Chałupy, położone na Półwyspie Helskim).