Augustyn Dominik (1915-1987) to postać, którą mieszkańcy Krokowej, Żarnowca, Porębu i dalszych okolic wciąż żywo pamiętają. Z zakamarków ludzkiej pamięci wyłania się wysoki mężczyzna, z dobrotliwym, serdecznym uśmiechem, któremu niepełnosprawność fizyczna nie przeszkodziła w realizowaniu celów. Przeciwności losu pomógł mu pokonać jego kaszubski rodowód. Od lat młodzieńczych, kierowany przez prof. Adama Wrzoska, poznawał historię okolicy, w której się urodził, zbierał legendy krążące wśród mieszkańców, pisał opowiadania i gawędy o tej ziemi. Miał doskonały kontakt z młodzieżą, ale też z wczasowiczami, którym w kaszubskim stroju i w kaszubskim języku te legendy i gawędy wygłaszał.
Prezentowany w setną rocznicę urodzin zbiór jego opowiadań powinien znaleźć się w domu każdego mieszkańca Krokowa i okolic, gdyż te miejsca i żyjący w nich ludzie są bohaterami barwnych opowieści Dominika.
Warto podkreślić również oryginalną koncepcję jego wydania: równolegle po kaszubsku - dla tych, którzy ten język znają bądź uczą się go, i po polsku – dla wszystkich, którzy chcą poznawać historię kaszub.