- Obecnie brak na stanie
Swoje teksty Mateusz Bullmann publikował wcześniej w „Pomeranii” i jej dodatku „Stegna”, a jego cykle opowiadań zawsze miały swoich wiernych czytelników, którzy w jego prozie cenią autentyzm. Czytając jego opowiadania wracamy wspomnieniami do czasów dzieciństwa, gdzie siedząc z dziadkami z zapartym tchem słuchaliśmy ich historii. W takich opowieściach nie stosowano zbyt wielu środków artystycznego wyrazu, ale nie braknie tam wartkiej akcji, bohaterów z krwi i kości, przystępny język. Autor zachęca, zaprasza nas do swojego świata.